Jak co roku konsul Federacji Rosyjskiej w Gdańsku Siergiej Siemionow z grupą współpracowników w poniedziałek po południu złożył wieniec na cmentarzu żołnierzy radzieckich. 9 maja Rosja obchodzi dzień zwycięstwa nad hitlerowskimi Niemcami.
Na cmentarzu w tym roku czekali na konsula manifestanci trzymający tablice z antywojennymi hasłami. Posłanka Lewicy Beata Maciejewska, wraz z około 10 osobami, przyniosła ukraińskie flagi oraz tabliczki z napisem „Jesteśmy z Ukrainą”. Podczas składania kwiatów przez rosyjskiego dyplomatę wznoszone były przez manifestantów antyrosyjskie i proukraińskie hasła. Najczęściej padało słowo "mordercy” po polsku i po rosyjsku.
- Nie chciałam, żeby te kwiaty były złożone, uważam, że to jest bezczelność - mówiła później posłanka Beata Maciejewska w rozmowie z TVN24.
Podinspektor Magdalena Ciska z gdańskiej policji powiedziała, że policjanci byli obecni na miejscu złożenia wieńców.
- Podczas tego wydarzenia doszło do zakłócenia porządku publicznego. Grupa osób, która zakłóciła ten porządek, została przez nas wylegitymowana. Na miejscu technik kryminalistyki rejestrował to wydarzenie. Policjanci będą analizować ten materiał filmowy i podejmować dalsze decyzje w tej sprawie - informuje podinsp Magdalena Ciska.
[twitter:1523636679378350081]
[twitter:1523623917721911296]
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.