Weekend na Ulicy Elektryków upłynął pod znakiem świątecznej atmosfery, zapachów zimowych przypraw i spotkań przy ciepłych napojach. Tydzień przed Bożym Narodzeniem popularna przestrzeń postoczniowa wypełniła się odwiedzającymi, którzy szukali prezentów, kulinarnych inspiracji i chwili wytchnienia w przedświątecznym czasie.
Dużym zainteresowaniem cieszyła się Hala W4, gdzie zorganizowano market z naturalnymi produktami oraz strefę gastronomiczną. Od rana do wieczora unosiły się tu zapachy świeżych wypieków, kawy i dań przygotowywanych na miejscu. Odwiedzający chętnie zatrzymywali się przy stoiskach z ciepłymi posiłkami – od kuchni street foodowej, przez klasyczne propozycje grillowe, po słodkie wypieki idealne do zimowej kawy.
Równie intensywnie tętniła życiem przestrzeń na samej Ulicy Elektryków. Bary i grille stały się miejscem spotkań. Serwowano tam gorącą czekoladę, sezonowe napary oraz inne rozgrzewające napoje. Mimo chłodniejszej aury, wielu uczestników spędzało czas na zewnątrz, korzystając z nieformalnej, sąsiedzkiej atmosfery wydarzenia.
Częścią jarmarku były również targi PANATO w przestrzeni PLENUM. To właśnie tam można było znaleźć oryginalne prezenty: autorską biżuterię, plakaty, ceramikę, elementy mody i rękodzieło. Stoiska lokalnych twórców przyciągały osoby szukające unikatowych upominków.
Komentarze (0)