reklama

Cenne dzieło odnalezione po ponad 50 latach. Zaginęło w Gdańsku

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Muzeum Narodowe w Gdańsku

Cenne dzieło odnalezione po ponad 50 latach. Zaginęło w Gdańsku - Zdjęcie główne

foto Muzeum Narodowe w Gdańsku

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

KulturaObraz Pietera Brueghla Młodszego, skradziony z Muzeum Narodowego w Gdańsku w 1974 roku, został odnaleziony po ponad pół wieku. Dzieło zauważyli dziennikarze holenderskiego magazynu „Vind” na wystawie w Holandii, gdzie reklamowano je jako „niewidziane przez ostatnich 40 lat”.
reklama

Jak przypomina holenderski De Telegraaf, dzieło Brueghela (młodszego) skradziono z Muzeum Narodowego w Gdańsku. Było to co najmniej 50 lat temu, ale być może wcześniej. Wiadomo jedynie, że w 1974 roku odkryto kradzież, gdy pracownik muzeum niechcący strącił obraz ze ściany i zorientował się, że ma do czynienia z bezczelnie wklejonym w ramę zdjęciem obrazu. 

Dzieło wcześniej też miało trudną historię. W 1944 roku w jego posiadanie weszło Muzeum Miejskie w Gdańsku. Rok później Armia Czerwona wywiozła go do Rosji, podobnie jak m.in. “Sąd Ostateczny” Memlinga. Gdański Brueghel powrócił dwanaście lat później, już do polskiego Muzeum Narodowego w Gdańsku - ale nie pobył w nim długo.

reklama

Spalili świadka?

Od 1974 roku peerelowska Milicja Obywatelska prowadziła śledztwo w sprawie kradzieży obrazu Breughla i rysunku van Dycka, którego też zamiast oryginału złodzieje podłożyli zdjęcie dzieła. Mieli nawet świadka, celnika Romualda Wernera, który wyznał, że "Kobieta niosąca żar" została przemycona przez złodziei za granicę drogą morską, przez port w Gdyni.

Na krótko przed przesłuchaniem, Romuald Werner został podpalony na jednym z gdańskich cmentarzy. Ludzie usłyszeli krzyki płonącego człowieka, próbowano go uratować, ale zmarł wskutek odniesionych oparzeń. 

reklama

Sprawę kradzieży przejęła wówczas komunistyczna Służba Bezpieczeństwa, która ostatecznie umorzyła śledztwo. Są podejrzenia, że funkcjonariusze SB byli zamieszani w zniknięcie obu dzieł sztuki.

W 2008 roku śledztwo wznowione zostało przez tzw. Archiwum X polskiej policji, ale i ono zakończyło się fiaskiem.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo