reklama

Powstaje film o stanie wojennym dla niemieckiej telewizji [ZDJĘCIA]

Opublikowano:
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook
Historia W tym roku przypada 40. rocznica wprowadzenia stanu wojennego w Polsce. Z tego powodu niemieccy filmowcy postanowili zrealizować film dokumentalny, w którym o swoich przeżyciach opowiedzą świadkowie tamtych czasów. Zdjęcia do produkcji powstają m.in. w Gdańsku.
reklama

W dokumencie reżyserowanym przez Holgera Preussa wystąpią znane postaci, wspominające wydarzenia z czasów stanu wojennego. W filmie ujrzymy np. Lecha Wałęsę, Bogdana Borusewicza, Henrykę Krzywonos, Bogdana Lisa i Marię Mdylarską. Materiał powstaje na zlecenie telewizji WDR/Arte. Większość rozmów ze świadkami stanu wojennego nagrywana jest na terenie Europejskiego Centrum Solidarności.

- Film, który teraz powstaje, to kolejna nasza współpraca z ARTE, francusko-niemiecką telewizją. W 2019 roku uczestniczyliśmy w produkcji filmu o upadku komunizmu „Solidarność: Upadek muru rozpoczął się w Polsce”, autorstwa Ani Szczepańskiej. Tym razem tematem produkcji ARTE i niemieckiej stacji publicznej WDR jest stan wojenny, ale reżyser w rozmowach sięga znacznie głębiej, niż tylko do wydarzeń z grudnia 1981 roku. Myślę, że siłą tego filmu jest opowieść, a podczas spotkania z reżyserem przekonałem się, że umie zapraszać swoich rozmówców do szczerych opowieści o tamtych latach. Film ma zostać pokazany w rocznicę stanu wojennego w programie ARTE. Cieszę się, że ECS wspiera tak ważny projekt europejskiego upamiętnienia rewolucji Solidarności – mówi Basil Kerski, dyrektor Europejskiego Centrum Solidarności.

reklama

Niemiecki reżyser Holger Preusse jest historycznym dokumentalistą. Styczność z najnowszą historią Polski miał już na studiach.

- Podczas studiów, a studiowałem nauki polityczne w Monachium, miałem przyjemność przez semestr studiować u profesora Władysława Bartoszewskiego, który w późniejszych latach był ministrem spraw zagranicznych i stał się ikoną polskich dążeń do wolności. Ten film to jakby domknięcie tamtego czasu. Jestem dokumentalistą, zapraszam moich bohaterów do zwierzeń i je notuję. To, co mnie mile zaskoczyło, to ich otwartość na rozmowę i szczere wypowiedzi. Jestem im za to wdzięczny. Trzeba ich relacje i wspomnienia zachować. Nie znajdzie się tych historii w książkach – mówi Holger Preusse.

Dyrekcja ECS planuje wraz z producentami zorganizować uroczysty pokaz filmu w swojej placówce w grudniu tego roku.

reklama

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama