Prace przy przebudowie dworca kolejowego Gdańsk Wrzeszcz trwają od kilku tygodni. Początkowo prowadzono prace rozbiórkowe wewnątrz pomieszczeń, gdzie znajdowały się m.in. bar, cukiernia i część kas. Teraz roboty są bardziej spektakularne. Robotnicy rozebrali już niemal połowę starego budynku.
W istniejącej jeszcze części dworca nadal funkcjonują kasy biletowe. Przed wejściem do budynku dalej stoi działający automat biletowy. Warunki dla podróżnych na razie nie są komfortowe. W rozbieranym obiekcie jest zimno i ciasno. Na dodatek chronią się w nim bezdomni, co wiąże się z bardzo przykrym zapachem unoszącym się wewnątrz. Wkrótce należy spodziewać się jednak ich przeniesienia do budynku tymczasowego.
Nowy dworzec Gdańsk Wrzeszcz powstanie do końca 2022 roku. Będzie miał formę kanciastej bryły o szarej elewacji ze stalowych płyt. Cechą charakterystyczną budynku będą liczne przeszklenia oraz pas zieleni na jego dachu. W zachodniej części dworca znajdzie się pasaż z lokalami handlowo-usługowymi. W części wschodniej znajdą się kasy biletowe i poczekalnia. Prace wykonuje firma TYM-BUD z Pruszcza Gdańskiego. Wartość kontraktu to 19 mln 190 tys. złotych.
Przed nowym dworcem część placu przebuduje gdański samorząd. Powstaną tutaj m.in. miejsca postojowe kiss&ride i piętrowy parking dla rowerów. Otwarcie ofert w przetargu na tę część inwestycji jednak się przedłuża. Pierwotny termin zakładał, że potencjalnych wykonawców poznamy we wrześniu. Teraz termin przełożono dopiero na 10 grudnia tego roku.
Komentarze (0)