Ropa Forcados pochodzi z Nigerii, ze złoża usytuowanego w delcie Nigru. Średnia dobowa produkcja z tego złoża wynosi około 250 tys. baryłek.
Ropa parafinowo-naftenowa dotarła na początku kwietnia do Naftoportu, zaś w połowie maja trafiła do przerobu w rafinerii LOTOSU. Charakteryzuje się średnią gęstością, niską zawartością siarki, azotu, metali i asfaltenów. Jest bogata we frakcje napędowe, a uboga w pozostałość próżniową.
Zakup ropy z Nigerii to fragment strategii spółki. Obecnie rafineria LOTOSu magazynuje i przerabia 13 gatunków rop innych niż rosyjska ropa REBCO. Ich udział w zakupach nadal jednak jest niski, od stycznia do końca kwietnia 2021 r. wyniósł blisko 20 proc.
- Dywersyfikacja dostaw jest dziś niezwykle ważna. Pozwala zapewnić stabilność i ciągłość dostaw ropy do naszej rafinerii. Pozyskanie ropy z Afryki to dowód na to, że nawiązujemy i kontynuujemy relacje handlowe z dostawcami z różnych kontynentów - tłumaczy Zofia Paryła, prezes Grupy LOTOS.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.