reklama

Inwestycje w gdańskim Naftoporcie usprawnią import paliw drogą morską

Opublikowano:
Autor:

Inwestycje w gdańskim Naftoporcie usprawnią import paliw drogą morską - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Biznes Mimo znaczącego wzrostu cen paliw na skutek wybuchu wojny w Ukrainie krajowe zużycie w ubiegłym roku było o 5 proc. wyższe niż przed rokiem. Kolejne inwestycje w naftoporty i terminale portowe mają zwiększyć wydajność infrastruktury służącej do importu surowców i gotowych paliw.
reklama

Poważnym wyzwaniem dla polskiego rynku było także wprowadzenie sankcji na import rosyjskiej ropy i produktów ropopochodnych. Przed wybuchem wojny zza wschodniej granicy pochodziło 27 proc. unijnego importu ropy. Odcięcie się od tak dużego dostawcy wiąże się ze zwiększonym zakupem ropy z krajów takich jak Arabia Saudyjska czy USA.

– Kiedy patrzymy na logistykę i na to, że możemy sprowadzać ropę ropociągiem, co jest technicznie bardzo łatwe i tanie po prostu, i kiedy mamy odejść od ropy, która jest sprowadzana ropociągiem na rzecz dostaw morskich, to jest znacznie bardziej kosztowna i trudna do wykonania operacja logistyczna. Niemniej jednak ona została wykonana. Te wszystkie dodatkowe koszty należy podejmować, bo wszyscy wspieramy pokój, który powinien wkrótce nadejść w Ukrainie. Polskie naftoporty i terminale, mówimy tutaj o Gdańsku i terminalach w zachodniej Polsce, także bazie paliw w Dębogórzu, która korzysta z terminala w Gdańsku, są przystosowane do tego, żeby być otwartym na gotowe paliwa sprowadzane z zagranicy - mówi Leszek Wiwała, prezes i dyrektor generalny Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego.

reklama

W 2023 roku Arabia Saudyjska stanie się głównym źródłem dostaw ropy naftowej dla Polski, stanowiąc 28 procent całkowitej ilości tego surowca importowanego do kraju. Nastąpił także wzrost dostaw ropy z Norwegii, Wielkiej Brytanii, Stanów Zjednoczonych oraz Nigerii. Ta zmiana wymaga dalszego zwiększenia wydajności infrastruktury transportowej oraz logistycznej w celu sprawnego zarządzania importem.

– Inwestycje w kierunek morski są potrzebne i one trwają. W zasadzie już w zeszłym roku został uruchomiony program pogłębiania kanału dojścia do portu w Gdyni, żeby mogły do niego wpływać największe tankowce. Na razie one mogą być rozładowywane tylko w Gdańsku, zarówno jeśli mówimy o ropie naftowej, jak i o produktach z niej otrzymywanych. Natomiast trwają też inwestycje w Gdyni, żeby pogłębić kanał portowy. Są także inwestycje przy samej infrastrukturze, w Naftoporcie jest pięć stanowisk, a budowane jest szóste. Chodzi o to, żeby można było sześć tankowców naraz rozładowywać – wyjaśnia Leszek Wiwała.

reklama

Nowe stanowisko w Naftoporcie w Gdańsku będzie przystosowane do obsługi zbiornikowców oceanicznych o długości przekraczającej 300 m oraz szerokości do 60 m.

PKN Orlen niedawno rozpoczął też budowę terminalu przeładunkowego na Martwej Wiśle, który ma służyć jako zaplecze dla gdańskiej rafinerii. Terminal będzie przystosowany do jednoczesnej obsługi dwóch jednostek, a od 2025 roku pozwoli na przeładunek ponad miliona ton różnych produktów, takich jak oleje bazowe, paliwa żeglugowe czy biododatki do paliw. Docelowo moce przeładunkowe mają się zwiększyć do 2 mln ton produktów rocznie.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama