Fundacja za 50 tysięcy złotych zakupiła chryzantemy i inne rośliny, które byłyby sprzedawane przed gdańskimi cmentarzami.
- Staramy się objąć akcją jak największą liczbę przedsiębiorców. Staramy się robić to sprawiedliwie - mówi Paweł Buczyński, dyrektor zarządzający Fundacją Gdańską.
- Dla wielu przedsiębiorców to ten jeden, najważniejszy dzień w roku. Ogrodnicy z Oruni, Olszynki i wielu innych części Gdańska organizują swoją produkcję pod kątem dnia Wszystkich Świętych. Handlarze zakupili towaru czasami nawet na 100 tysięcy złotych - mówi Piotr Grzelak, zastępca prezydent Gdańska.
Kwiaty zakupione przez Fundację zostaną wykorzystane zarówno w przestrzeni miejskiej, jak i mogą trafić w wybrane przez mieszkańców miejsca. Część z zakupionych kwiatów zostanie zasadzona na miejskich kwietnikach m.in. na Żabiance i Placu Komorowskiego. Kilkaset bukietów zostanie też ustawiona wzdłuż głównych ciągów na gdańskich nekropoliach.
Spora część kwiatów trafiła też pod napis GDAŃSK znajdujący się na Ołowiance.
- Zachęcamy aby przyjść tutaj pod ten napis, wziąć taką chryzantemę, zanieść w miejsce pamięci - mówiła podczas konferencji Aleksandra Dulkiewicz.
Paweł Buczyński zapewnia, że Fundacja będzie w najbliższych dniach dalej kupować kwiaty i uzupełniać je pod napisem na Ołowiance.
Dziś przed południem, premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że terenowe oddziały ARiMR i KOWR odkupią od producentów i sprzedawców kwiaty i rośliny, które byłyby sprzedawane przed cmentarzami.
- Z funduszu COVID zrefundujemy też koszty samorządów, które prowadzą podobną akcję - zapowiedział Prezes Rady Ministrów.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.