Trwa szał przedświątecznych zakupów. W tym roku eksperci szacują, że ze względu na pandemię koronawirusa, zamknięcie wielu sklepów stacjonarnych i mniejszą skłonność klientów do tradycyjnych zakupów, zdecydowanie więcej prezentów Polacy zamówią online. Widać to już teraz po ilości paczek, jakie trafiają do centrów dystrybucyjnych firm kurierskich. A szczyt zakupów i doręczeń paczek jeszcze przed nami.
Poczta Polska ogłosiła właśnie zmiany, jakie czekają odbiorców w najbliższych dniach.
- Poczta Polska uruchamia doręczanie paczek w dodatkowe dni. Z tygodnia na tydzień ich liczba rośnie, a pocztowcy mają coraz więcej pracy. Zwracamy się jednocześnie z prośbą, by nie odkładać zakupów internetowych na ostatnią chwilę - apeluje Justyna Siwek, rzecznik prasowy Poczty Polskiej.
By usprawnić obsługę przesyłek Poczta Polska zatrudniła w całym kraju około 1 500 sezonowych pracowników. Paczki do odbiorców trafią również w najbliższą sobotę.
Dodatkowych pracowników zatrudniły praktycznie wszystkie firmy kurierskie. I to zarówno w obszarze doręczeń, jak i w centrach logistycznych.
- Zatrudnianie dodatkowych pracowników w związku ze szczytem paczkowym zaczynamy już we wrześniu. Szacunkowy plan to około 30-proc. wzrost zatrudnienia, a do zapewnienia prawidłowej obsługi potrzebni są nie tylko kurierzy, ale również pracownicy magazynów i operatorzy wózków widłowych - wylicza Patryk Kęska, kierownik terminala G2 w Tuchomiu pod Gdańskiem, DHL Parcel Polska.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.