Do dramatycznego zdarzenia doszło w poniedziałek, 7 października w miejscowości Lebieńska Hutaw powiecie wejherowskim. Około godziny 19:30 służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o potrąceniu czterech osób przez samochód osobowy. Na miejsce natychmiast skierowano liczne siły ratownicze.
Jak informują służby, wśród poszkodowanych znajdują się cztery osoby w wieku nastoletnim. U jednego z nich jeszcze o godzinie 20:20 prowadzone były czynności resuscytacyjne. Trzy pozostałe ofiary są przytomne, jednak jedna z nich doznała poważnych obrażeń.
— U jednego z nastolatków prowadzone są czynności resuscytacyjne. Trzy pozostałe osoby są przytomne, w tym jedna z amputacją kończyny dolnej — informują strażacy.
Na miejscu wypadku skierowano pięć zastępów straży pożarnej – z powiatu wejherowskiego, Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Kartuzach oraz Ochotniczej Straży Pożarnej w Pomieczynie. Do Lebieńskiej Huty wezwano również śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Aktualizacja: godz. 21:27
Jak informują służby, sprawca kierujący Oplem Insignią uciekł z miejsca zdarzenia. Kierujący miał potrącić trójkę dzieci w wieku 10, 12, 13 i 16 lat. Niestety, pomimo podjętej reanimacji 10-latek zginął na miejscu, a 12 latek trafił do szpitala w stanie ciężkim.
Komentarze (0)