Do groźnie wyglądającego wypadku doszło wczoraj wieczorem (czwartek, 9 grudnia) na ulicy Rakoczego. Tuż przed godziną 22.00 doszło tam do zdarzenia samochodu osobowego z rowerzystą.
- Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy, którzy pracowali na miejscu wynika, że 26-letni rowerzysta, który był pijany, wjechał na przejazd rowerowy na czerwonym świetle i zderzył się z prawidłowo jadącą ul. Rakoczego w kierunku Słowackiego Toyotą - mówi podinsp. Magdalena Ciska, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Gdańsku.
Na miejscu rowerzyście pomocy udzielali ratownicy medyczni, którzy zdecydowali o przewiezieniu mężczyzny do szpitala.
Badanie alkomatem wykazało, że sprawca wypadku miał w organizmie dwa promile alkoholu. Kierujący Toyotą był trzeźwy.
Za spowodowanie kolizji drogowej w stanie nietrzeźwości rowerzyście grozi kara aresztu, ograniczenia wolności lub grzywna, a także utrata uprawnień do kierowania pojazdami. Będzie też musiał pokryć koszty naprawy pojazdu drugiego uczestnika zdarzenia.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.