Wczoraj po południu gdańscy policjanci, otrzymali zgłoszenie o kolizji, do której doszło na al. Armii Krajowej na wysokości kładki z ul. Odrzańską. Kierujący Aaudi stracił tam panowanie nad pojazdem, uderzył w skarpę przy drodze i dachował.
Początkowo 40-latek gdańszczanin, który znajdował się przy samochodzie nie przyznawał się do winy i twierdził, że jest pasażerem auta, a kierowca uciekł. Kiedy mężczyzna usłyszał, że policjanci będą zabezpieczać ślady z pojazdu, przyznał się do kierowania pojazdem w chwili kolizji.
- Podczas sprawdzania danych mężczyzny okazało się, że ciążył na nim aktywny zakaz sądowy prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, który obowiązywał go do marca 2024 r. i miał w wydychanym powietrzu prawie promila alkoholu - mówi rzecznik gdańskiej policji.
Samochód został odholowany na parking strzeżony, a kierowcy grozi nawet 5 lat więzienia.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.