Tuż przed świętami Bożego Narodzenia Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej stała się faktem w pełnym, 16-kilometrowym przebiegu między Chwaszczynem, Żukowem a Gdańskiem Południe. Otwarcie nowego fragmentu S7 w przeddzień Wigilii pozwoliło kierowcom po raz pierwszy przejechać całą trasą, która ma odciążyć dotychczasową Obwodnicę Trójmiasta i zakorkowane centra miejscowości na trasie dojazdowej do aglomeracji.
Nowa droga już od pierwszych godzin po otwarciu wzbudziła duże zainteresowanie. Dla wielu mieszkańców Kaszub to realna zmiana codziennych dojazdów do Gdańska i Gdyni – krótsza podróż, mniej stania w korkach i większa przewidywalność przejazdu, zwłaszcza w godzinach szczytu.
Entuzjazm miesza się jednak z niecierpliwością. Węzeł Żukowo działa obecnie w ograniczonym zakresie, a kluczowy dla kierowców zjazd w Lniskach, prowadzący w kierunku drogi krajowej nr 7, nadal pozostaje zamknięty. Choć technicznie część infrastruktury jest już gotowa, pełna funkcjonalność tego miejsca ma zostać zapewniona dopiero po Nowym Roku. Wśród kierowców krążą nieoficjalne informacje, że wjazd w Lniskach może zostać oddany do użytku jeszcze w styczniu.
Na razie użytkownicy OMT muszą korzystać z dostępnych łącznic, które umożliwiają przejazd między Chwaszczynem a Glinczem w rejonie DK20. To rozwiązanie tymczasowe, które nie w pełni odpowiada na potrzeby ruchu tranzytowego, zwłaszcza dla osób dojeżdżających od strony Żukowa i Kartuz.
Na całym nowo otwartym odcinku, od węzła Gdańsk Południe do Żukowa, obowiązuje na razie ograniczenie prędkości do 100 km/h. Ma to związek z pierwszą fazą eksploatacji drogi oraz trwającymi jeszcze pracami wykończeniowymi przy infrastrukturze towarzyszącej.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej w docelowym, 32-kilometrowym przebiegu połączy Południową Obwodnicę Gdańska z trasą S6, przejmując znaczną część ruchu z obecnej Obwodnicy Trójmiasta. Istotnym elementem jest także przebudowany węzeł Gdańsk Południe, który zapewnia bezpośredni dojazd do autostrady A1 i połączenie z południem kraju.
Budowa OMT rozpoczęła się w 2022 roku i została podzielona na dwa etapy. Pierwszy odcinek, między Chwaszczynem a Żukowem, oddano do ruchu w czerwcu, a drugi – Żukowo–Gdańsk Południe – właśnie trafił w ręce kierowców. Cała inwestycja, warta blisko 3 mld zł, otrzymała znaczące wsparcie ze środków Unii Europejskiej.
Komentarze (0)