Samolot, którego w Gdańsku już może nigdy nie zobaczymy

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Kamil Cisoń/Port Lotniczy Gdańsk/Facebook

Samolot, którego w Gdańsku już może nigdy nie zobaczymy - Zdjęcie główne

Boeing 757-200 | foto Kamil Cisoń/Port Lotniczy Gdańsk/Facebook

reklama
Udostępnij na:
Facebook
Wiadomości GdańskNa gdańskim lotnisku pojawił się Boeing 757-200 linii Icelandair - samolot, którego możemy już nigdy nie zobaczyć. To symboliczne pożegnanie z legendą, która przez dekady łączyła Islandię z Pomorzem.
reklama

3 listopada na lotnisku Gdańsk im. Lecha Wałęsy wylądował Boeing 757-200 linii Icelandair - samolot, który dla wielu pasjonatów lotnictwa stanowi żywą relikwię dawnych czasów. Jego obecność na płycie lotniska przyciągnęła uwagę i wzbudziła nostalgię, bo choć wciąż lata, jego dni są już policzone.

Boeing 757-200 - klasyk w niebie

Model Boeing 757-200 to konstrukcja ceniona za niezawodność i wydajność. Napędzany silnikami Rolls-Royce RB211, był przez dekady jednym z filarów floty Icelandair, łącząc Islandię z Europą i Ameryką Północną. Samolot zabierał na pokład około 200 pasażerów, sprawdzając się zarówno na trasach turystycznych, jak i biznesowych.

reklama

Choć dziś wydaje się, nieco przestarzały, dla miłośników lotnictwa pozostaje symbolem złotej ery lotów pasażerskich - maszyny, w której czuło się moc silników i ducha prawdziwego podróżowania.

Zdjęcie: Kamil Cisoń/Port Lotniczy Gdańsk/Facebook

Era się kończy 

Mimo że ten Boeing nadal lata, jego przyszłość jest przesądzona. Icelandair planuje wycofać wszystkie samoloty tego typu do końca 2026 roku. Oznacza to, że przylot maszyny do Gdańska mógł być jedną z ostatnich okazji, by zobaczyć ją w akcji.

reklama

Wraz z odchodzeniem Boeinga 757 linia stopniowo ogranicza także inne klasyczne typy, w tym większe Boeingi 767. To część szerokiej modernizacji floty, której celem jest poprawa efektywności, ograniczenie emisji i redukcja kosztów eksploatacji.

Co zastąpi legendę?

Miejsce Boeinga 757 zajmą nowoczesne, bardziej ekologiczne i oszczędne samoloty - m.in. Airbusy A321LR oraz A321XLR. Nowe maszyny oferują większy zasięg, niższe zużycie paliwa i wyższy komfort podróży, jednak trudno im będzie dorównać legendarnemu charakterowi swojego poprzednika.

Boeing 757 słynął z imponujących osiągów i unikalnej sylwetki, dzięki czemu był ulubieńcem zarówno pilotów, jak i pasażerów. Dla spotterów – miłośników fotografowania samolotów - jego odejście oznacza koniec pewnej epoki.

reklama

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
logo