Mieszkańcy i miłośnicy podglądania pracy Portu Gdańsk przez internetowe kamery zauważyli ostatnio nietypowe zmiany. Obraz z części kamer został zamazany. Jak się okazuje, jest to efekt wejścia w życie nowych przepisów regulujących kwestie fotografowania i monitorowania obiektów o znaczeniu strategicznym.
Zmiany wynikają z nowelizacji ustawy o ochronie infrastruktury krytycznej, która weszła w życie na początku czerwca. Zgodnie z jej zapisami, obowiązuje zakaz rejestrowania, udostępniania i publikowania zdjęć oraz transmisji wideo przedstawiających wybrane elementy infrastruktury portowej, takie jak terminale przeładunkowe, urządzenia wojskowe, instalacje paliwowe czy systemy zabezpieczeń.
— Ze względów bezpieczeństwa streaming z kamer został wstrzymany do odwołania — mówiła w rozmowie z Pulsem Gdańska Regina Stawnicka, rzecznik Portu Gdańsk.
Obraz z kamer całkowicie wstrzymany
Chociaż do tej pory miłośnicy podglądania portu mogli się cieszyć chociaż częściowym widokiem z kamer, to aktualnie transmisja została całkowicie wstrzymana. Jest to spowodowane decyzją premiera o przedłużeniu obowiązywania stopni alarmowych na terenie całego kraju.
— Ze względu na przedłużenie decyzją Prezesa Rady Ministrów drugiego stopnia alarmowego (BRAVO, BRAVO CRP) na całym terytorium RP, przekaz na żywo z kamer zostaje czasowo wstrzymany — czytamy na stronie Portu Gdańsk.
Stopnie alarmowe mają obowiązywać do 31 sierpnia. Nie pojawiły się informacje odnośnie tego, czy po zakończeniu obowiązywania obostrzeń kamery zostaną wznowione.
Komentarze (0)