W połowie marca tego roku, Stefan Willmont został skazany na dożywocie za zabójstwo Pawła Adamowcza. Do morderstwa doszło podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy na Targu Węglowym w 2019 roku. Wówczas 27-letni mężczyzna wbiegł na scenę i zadał śmiertelne ciosy prezydentowi Gdańska. Teraz rozpoczyna się kolejny proces przeciwko zabójcy, tym razem za podrabianie pism procesowych.
- Chodzi o wniosek z dnia 17 lipca 2022 roku do Sądu Okręgowego w Gdańsku o wycofanie aktu oskarżenia skierowanego przeciwko niemu i uchylenie tymczasowego aresztowania w ten sposób, że sporządził to pismo w całości własnoręcznie oraz podpisał się pod nim za prokurator Prokuratury Okręgowej w Gdańsku Agnieszkę Nickel-Rogowską - przekazał PAP sędzia Tomasz Adamski.
Jak się okazuje, Stefan W. jest też oskarżony za podrobienie pisma z dnia 17 lipca 2022 roku do Sądu Okręgowego w Gdańsku. Podejrzany miał podszywać się pod brata zamordowanego prezydenta, obecnego posła na Sejm RP, Piotra Adamowicza. Własnoręcznie sporządzone pisma dostarczył do sądu oraz użył ich w toczącym się wtedy procesie.
[news:1414537]
Gdy w marcu tego roku Sąd Okręgowy w Gdańsku ogłosił nieprawomocny wyrok, zgodził się też na ujawnienie danych mordercy. W procesie dotyczącym fałszowania dokumentów sąd nie ujawnia jednak jego danych i wizerunku. Postępowanie odbędzie się w środę, 24 maja w Sądzie Rejonowym Gdańsk-Południe o godzinie 12.00.
Komentarze (0)