Wczoraj po godzinie 11.00 policjanci zostali wezwani do zabójstwa 25-letniej kobiety. Do zdarzenia doszło w domu przy ulicy Zielony Trójkąt. Jeszcze wczoraj zatrzymany został domniemany sprawca zdarzenia - partner kobiety.
- Mężczyzna stał w samej bieliźnie przed domem, gdzie doszło do zdarzenia i był zakrwawiony. W mieszkaniu funkcjonariusze znaleźli ciało młodej kobiety z licznymi ranami kłutymi i ciętymi - mówi Mariusz Duszyński z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Dziś przeprowadzona została sekcja zwłok. Po dokładnym badaniu lekarz stwierdził, że kobieta miała kilkadziesiąt ran kłutych i ciętych głównie w okolicach głowy i twarzoczaszki.
Młody mężczyzna usłyszał dziś zarzut - zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem. Grozi mu dożywotnie więzienie. Mężczyzna przyznał się do winy, jednak podczas zeznań zasłaniał się niepamięcią. Wczoraj pobrana została mu krew do badań - istniało bowiem podejrzenie, że mężczyzna mógł być pod wpływem środków odurzających.
W domu w momencie popełniania zabójstwa obecne były dzieci w wieku jednego i trzech lat.
Sąd aresztował mężczyznę na najbliższe trzy miesiące.
[news:1217963]
Komentarze (0)