W maju tego roku policjanci otrzymali zgłoszenie o plakatach w internecie oraz przestrzeni publicznej, które miały nawoływać do nienawiści i zachęcać do przestępstwa na tle przynależności narodowej. Sprawę nadzorowała Prokuratura Gdańsk Oliwa, a w tym czasie mundurowi przystąpili do czynności.
- Kryminalni z Wrzeszcza dokładnie przeanalizowali zabezpieczone zapisy z kamer monitoringu oraz wpisy na portalach społecznościowych. Równolegle funkcjonariusze sprawdzali każdą informację, którą otrzymywali, rozmawiali z osobami oraz przesłuchiwali świadków. Dzięki uzyskanym informacjom i pracy nad tą sprawą kryminalni wytypowali osobę podejrzewaną o te przestępstwa - informują przedstawiciele Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
W miniony poniedziałek kryminalni weszli do mieszkania 37-latka w Rumii i zatrzymali go. Podczas przeszukiwania policjanci natrafili na kilka fantów. Poza plakatami, które były widziane na ulicach Gdańska znaleźli oni broń oraz amunicję.
- (Policjanci - dop. red,) zabezpieczyli trzy sztuki broni, części broni oraz 315 sztuk amunicji, na które sprawca nie miał wymaganego zezwolenia. Funkcjonariusze zabezpieczyli także telefon komórkowy, na których mogą znajdować się dowody świadczące o działalności przestępczej mężczyzny. Kryminalni zabezpieczyli też taser, który podejrzany prawdopodobnie użył w trakcie jednego z przestępstw - dodają Magdalena Ciska i Mariusz Chrzanowski z KMP w Gdańsku.
Skarby odnalezione przez policjantów w domu 37-latka
Okazało się, żę mężczyzna na początku czerwca tego roku zaatakował interweniującego pracownika ochrony i użył przeciwko niemu paralizatora. Tym samym naruszył on jego nietykalność cielesną.
W miniony wtorek mieszkaniec Rumii usłyszał osiem zarzutów. Śledczy zawnioskowali też o trzymiesięczny areszt, do którego przychylił się sąd.
- Za posiadanie bez wymaganego zezwolenia posiada broni palnej lub amunicji grozi do 8 lat pozbawienia wolności. Za usiłowanie publicznego nawoływania do popełnienia przestępstw oraz za usiłowanie przestępstwa dyskryminacji grozi do lat 5. Za usiłowanie publicznego znieważenia osoby z powodu jej przynależności narodowej grozi pozbawienia wolności do lat 3. Za przestępstwo znieważenia grozi kara grzywny albo kara ograniczenia wolności, a za przestępstwo znieważenie za pomocą środków masowego komunikowania do roku więzienia. Za naruszenie nietykalności cielesnej grozi kara pozbawienia wolności do roku - wyliczają policjanci.
[news:1475519]
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.