Koszykarka z USA została pobita w środę (18 października) w jednym z klubów muzycznych w Gdańsku.
- Mikayla stała się ofiarą brutalnego pobicia, do którego nigdy nie powinno dojść - poinformowała koszykarska Arka Gdynia w komunikacie.
Koszykarka została uderzona kilka razy pięścią w twarz i ma pękniętą kość oczodołu. Zawodniczka gdyńskiego klubu najprawdopodobniej nie zagra do końca roku.
Policjanci zatrzymali już sprawcę pobicia.
- 20 października po godzinie 13.00 przed jednym z bloków w dzielnicy Piecki-Migowo kryminalni z komisariatu na Śródmieściu zatrzymali do tej sprawy 48-latka z Gdańska podejrzanego o to przestępstwo. Sprawca usłyszał zarzut uszkodzenia ciała pokrzywdzonej i spowodowania u niej obrażeń trwających powyżej 7 dni - informuje podinsp. Magdalena Ciska, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Gdańsku.
Prokuratura zastosowała wobec 48-latka policyjny dozór oraz wydała zakaz zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzoną. Mężczyźnie grozi kara do 7,5 roku więzienia, ponieważ już wcześniej dopuścił się podobnego przestępstwa.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.