Policjanci w miniony wtorek otrzymali nietypowe zgłoszenie. W jednym ze śródmiejskich klubów doszło do szarpaniny. Pijana 23-latka miała pogryźć menadżerkę lokalu. Mundurowi otrzymali zgłoszenie o bardzo agresywnej, awanturującej się kobiecie.
-Pijana agresorka nic nie robiła sobie z obecności ochrony, krzyczała, szarpała pokrzywdzoną za włosy, drapała i na koniec ugryzła kobietę w rękę - mówi Mariusz Chrzanowski z KMP w Gdańsku.
Z relacji świadków wynika, że wcześniej kobieta miała zaczepiać innych imprezowiczów, a po interwencji ochrony i wyproszeniu jej z lokalu zaczęła zachowywać się agresywnie. Policjanci ze Śródmieścia udali się na miejsce i przewieźli 23-latkę do pogotowia socjalnego dla osób nietrzeźwych.
Ukrainka w organizmie miała prawie 1.7 promila alkoholu, a po wytrzeźwieniu usłyszała zarzut. Za spowodowanie średniego uszczerbku na zdrowiu grozi jej do 5 lat pozbawienia wolności.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.