Dzielnica Młyniska zyskuje nowe symbole i okazje do świętowania. Uchwała Rady Dzielnicy sprawiła, że mieszkańcy mogą od teraz posługiwać się własnym herbem oraz flagą. Towarzyszyć temu będą także dwa oficjalne święta, które wpiszą się w kalendarz lokalnych wydarzeń.
Nowo przyjęte decyzje mają ogromne znaczenie dla kształtowania tożsamości tej części Gdańska. O zmianach opowiedział nam Tomasz Larczyński, przewodniczący Rady Dzielnicy Młyniska.
— Młyniska to dzielnica paradoksalna - z jednej strony o bardzo bogatej historii, z drugiej wciąż o niezbyt mocno wykształconej lokalnej tożsamości, a także słabo znana w reszcie Gdańska. Nad tym drugim pracujemy w nowej kadencji bardzo intensywnie i mamy już efekty - z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że będzie w tym roku skokowy wzrost głosów na młyńskie projekty. Zatem herb i święta to przypomnienie tej bogatej historii dla budowania społeczności wciąż tworzącej się (Młode Miasto) dzielnicy. Warto podkreślić, że Młyniska, jako jedne z zaledwie czterech dzielnic Gdańska, są spadkobiercami tradycji miejskich, a nie tylko wiejskich lub dworskich - poza nami miastami w przeszłości były tylko Oliwa, Chełm i oczywiście Śródmieście, z tym, że i Oliwa, i Chełm miastami były krócej i później (my w latach 1380-1455). To wręcz zobowiązuje nas do wizualnego zaznaczenia tej tradycji w przestrzeni Miasta - gdyby nie my, to herbowa tradycja młodomiejska byłaby martwa — mówił w rozmowie z nami Tomasz Larczyński.
Wyjątkowy herb z niezwykłym patronem
Nowy herb dzielnicy nie jest zwyczajnym symbolem. Sięga głęboko w tradycje Młodego Miasta i ma swoje unikatowe elementy.
— Herb Młodego Miasta jest też wyjątkowy - to jedyny herb krzyżackiego miasta wykorzystujący Bartłomieja Apostoła, co więcej, o ile się orientuję, jedyny na świecie przedstawiający go w postaci oskórowanej. Taki wizerunek wykorzystywano często w kościelnej ikonografii, lecz w herbach innych miast jest zawsze w szatach. Tę tradycję wykorzystałem także przy rekonstrukcji - dokonałem jej w AI, lecz odcisk pieczęci z przywileju jest oczywiście monochromatyczny, stąd jako pomocniczy prompt dla AI wykorzystałem obraz Matteo di Giovanniego — dodaje Larczyński.
Herb ma zatem nie tylko znaczenie historyczne, ale też symboliczne i łączy dawną tradycję z nowoczesnymi metodami rekonstrukcji.
Nowe symbole to nie jedyne zmiany. Młyniska zyskają też dwa oficjalne święta dzielnicy. Jedno przypada zimą, drugie wczesną jesienią.
— Celowo są dwa święta z tego powodu. 18 stycznia był oczywisty, lecz z powodu pory roku nie da możliwości robienia plenerowej imprezy dla mieszkańców. Dlatego chcę, by było to święto oparte na imprezach w obiektach kultury i nauki Młodego Miasta - jestem już z nimi w kontakcie w tej kwestii. Natomiast drugie święto wybrałem w ciepłej porze roku - to będzie, jak w tym roku, festyn dla mieszkańców w ramach Gdańskich Dni Sąsiedzkich (w tym roku też mieliśmy we wrześniu) — tłumaczy przewodniczący rady.
Drugie święto dzielnicy przypada na 25 września.
Dzięki temu mieszkańcy będą mogli spotykać się i integrować nie tylko w zamkniętych przestrzeniach, ale także podczas dużych wydarzeń plenerowych.
Nowy herb, flaga i święta mają nie tylko przypominać o dawnych korzeniach, ale też budować lokalną wspólnotę na przyszłość.
Podjęta przez radnych uchwała otwiera nowy rozdział w dziejach dzielnicy, a sami mieszkańcy już teraz mogą czekać na pierwsze uroczystości, które odbędą się w 2026 roku.
Komentarze (0)