W czwartek, 12 czerwca około godziny 12:30 doszło do ewakuacji części gdańskiego lotniska. Powodem są dwie pozostawione walizki, których zabezpieczeniem zajmuje się aktualnie straż gdańskiego lotniska.
— Ktoś zostawił dwie walizki. Musi je zabezpieczyć Straż Graniczna — mówiła w rozmowie z Pulsem Gdańska Agnieszka Michajłow, rzecznik Portu Lotniczego Gdańsk.
Na ten moment doszło do ewakuacji jedynie części obiektu.
— Pasażerowie są jeszcze zgromadzeni w części terminala i akcja trwa — dodaje.
Pozostawione walizki to częsty powód ewakuacji lotnisk. Jest to związane z ewentualnym zagrożeniem, które mogłyby sprawiać znajdujące się w nich przedmioty. Przebywając na lotnisku konieczne jest pilnowanie własnego bagażu i nie pozostawianie go bez opieki na terenie takich obiektów.
Komentarze (0)