Trwający sezon jest zdecydowanie prawdziwą gratką dla fascynatów statków. Do gdańskiego portu praktycznie codziennie wpływają jednostki, które przewożą surowce, pojazdy, sprzęt oraz ludzi. Pasjonaci zyskują więc wiele okazji do podziwiania jednostek oraz ich możliwości.
W porcie zrobiło się ciasno
W poniedziałek, 5 sierpnia doszło do sytuacji, która nie zdarza się zbyt często. Jednego dnia w porcie zacumowały aż trzy wycieczkowce. Pierwszym z nich był pływający pod norweską banderą Viking Neptune, którego długość wynosi 228,3 metra. Drugim był pływający pod banderą Bahamów Crystal Symphony. Jest to zdecydowanie rekordzista tegorocznego sezonu pod względem długości. Statek mierzy 238,01 metra. Ostatnim wycieczkowcem wpływającym tego dnia do Gdańska był lekko ponad 100-metrowy maltański statek Clio.
Najdłuższy z cumujących w Gdańsku wycieczkowców (Fot.Piotr Wittman/www.gdansk.pl)
Taka sytuacja ma się już więcej nie powtórzyć podczas trwającego sezonu. Będą jednak okazje do spotkania dwóch wycieczkowców jednocześnie.
To nie koniec podwójnego cumowania
W tym sezonie do Portu Gdańsk już siedmiokrotnie wpływały po dwa statki. Taka operacja nie udała się tylko jeden raz, czego powodem był pożar hali magazynowej w Nowym Porcie. Statki zostały wtedy przekierowanie do portu znajdującego się w Gdyni. W tym roku, w Gdańsku jeszcze cztery razy mają pojawić się po dwa wycieczkowce, co nastąpi to 8, 12, 24 i 29 sierpnia.
Możliwość zacumowania trzech wycieczkowców jednocześnie zapewniają miejsca przy nabrzeżu Oliwskim, Westerplatte oraz WOC II.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.