Buspas w ciągu ulicy Rakoczego, który powstał kilka tygodni temu, rozpoczyna się na przystanku autobusowym Piekarnicza i prowadzi w kierunku Jaśkowej Doliny. Jak zauważa w mailach do redakcji część kierowców gdańskich autobusów, buspas kończy się jednak za szybko. Autobus sprawnie przejeżdża przez wiadukt na ulicy Rakoczego, ale w godzinach szczytu zaraz za wiaduktem autobusy utykają w drogowych zatorach. Buspas kończy się bowiem kilkadziesiąt metrów przed nowym przystankiem Belgradzka n/ż w kierunku Jaśkowej Doliny i Warneńskiej. Jadąc dalej do skrzyżowania z Jaśkową Doliną autobusy i tak utykają w korkach.
Kierowcy zwracają także uwagę na niefortunne usytuowanie nowego przystanku Belgradzka n/ż. Wyjazd autobusów linii 227 i 283 z tego przystanku w kierunku przystanku Warneńska powoduje konieczność przecięcia wszystkich trzech pasów ruchu, co przy dużym natężeniu ruchu jest nie lada wyzwaniem dla prowadzącego, a w dodatku wydłuża czas jazdy. W efekcie cały zysk czasowy z nowego buspasa jest tracony podczas obsługi nowego przystanku, powstałego równocześnie ze wspomnianym buspasem.
Buspas nie skrócił czasu przejazdu
Sprawdziliśmy, czy ZTM Gdańsk również dostrzega zgłaszane przez kierowców problemy.
- Zdaniem ZTM w Gdańsku wytyczenie buspasa w takiej formie było kompromisem pomiędzy chęcią ułatwienia autobusom przejazdu w sytuacji, w której zator na ul. Rakoczego sięgał skrzyżowania z ul. Piekarniczą, co zdarzało się regularnie, a płynnością i bezpieczeństwem pozostałych uczestników ruchu. Wydłużenie buspasa wywołałoby konieczność przeplatania się ruchu ogólnego na bardzo krótkim odcinku, co w praktyce oznaczałoby utworzenie przekroju jednopasowego przez skrzyżowanie dla ruchu ogólnego – tłumaczy aktualną długość buspasa Dorota Kuś z ZTM Gdańsk.
Jak się dowiedzieliśmy, istnieje szansa na przedłużenie buspasa w przyszłości.
- Obecnie trwa analiza zachowań kierowców. Nie jest wykluczone, że buspas zostanie przedłużony do samego przystanku „Belgradzka”. Należy pamiętać, że z zasady są to rozwiązania tymczasowe. Docelowo ruch autobusów ma się odbywać na tym odcinku po pasach autobusowo-tramwajowych – dodaje Dorota Kuś.
Przypomnijmy, że na wiadukcie w ciągu ulicy Rakoczego tory tramwajowe są zabudowane w płycie betonowej. Pomiędzy wiaduktem a skrzyżowaniem ulic Rakoczego i Jaśkowa Dolina jest już klasyczna nawierzchnia torowa, uniemożliwiająca ruch autobusów.
ZTM przyznaje otwarcie, że rozwiązanie w obecnej postaci nie skróciło czasu przejazdu.
- Z uwagi na uruchomienie dodatkowego przystanku, aktualnie czas jazdy autobusów nie uległ skróceniu – informuje przedstawicielka ZTM.
Czy nowy przystanek na żądanie był jednak niezbędną inwestycją?
- Z przystanku Belgradzka 04 n/ż w typowy dzień powszedni liczba korzystających wynosi średnio ok. 151 na dobę, w sobotę średnio ok. 100 pasażerów na dobę, w niedzielę średnio ok. 54 pasażerów na dobę – przytacza statystyki Dorota Kuś.
Z przystanku Belgradzka 04 N/Ż w dni robocze wykonywanych jest łącznie 170 kursów na czterech liniach dziennych i jednej nocnej.
[news:1324217]
[news:1370493]
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.