Skutki wichury, która od wczoraj przechodzi przez Polskę, sparaliżowały nie tylko ruch na drogach i torach. Z utrudnieniami muszą liczyć się też pasażerowie linii lotniczych.
W sobotę do Gdańska nie przyleciał z Warszawy samolot Polskich Linii Lotniczych LOT. Ze względu na trudne warunki meteo na lotnisku w Gdańsku przewoźnik zdecydował się odwołać lot.
Dziś piloci, którzy próbują lądować na gdańskim lotnisku mają jeszcze gorsze warunki. Według raportu meteo dla pilotów, nad gdańskim lotniskiem wieje wiatr z prędkością 59 km/h, w porywach do 96 km/h.
Trzy maszyny nie wylądowały dziś na gdańskim lotnisku. Pierwszym z nich był rejs linii SAS lecący z Kopenhagi. Samolot wrócił do stolicy Danii. Po dwóch nieudanych podejściach, do Warszawy zawrócił samolot Embraer 195 należący do PLL LOT.
Po dwóch nieudanych próbach oraz oczekiwaniu na poprawę pogody, z lądowania w Gdańsku zrezygnowała również załoga Ryanair lecąca z Manchesteru. Samolot został przekierowany na lotnisku w Norymbardze (Bawaria). Linia lotnicza ma tam swoją bazę.
Komentarze (0)