Około godziny 14.30 Boeing 787 Dreamliner Polskich Linii Lotniczych LOT awaryjnie lądował na Lotnisku Chopina w Warszawie. Załoga poczuła w kabinie pasażerskiej zapach spalenizny, więc po przyziemieniu maszyny zarządzono ewakuację. Przed prawie godzinę, w czasie akcji służb na płycie postojowej lotniska, inne samoloty nie mogły lądować i krążyły nad Warszawą.
Kapitan jednego z oczekujących samolotów podjął decyzję, że nie może oczekiwać na ponowne otwarcie stołecznego lotniska. Po wykonaniu kilku "kółek" w okolicy Okęcia, Dreamliner lecący z Miami skierowany został na lotnisko zapasowe w Gdańsku.
Jak informuje Agnieszka Michajłow, rzeczniczka gdańskiego lotniska, Boeing 787 należący do narodowego przewoźnika po uzupełnieniu paliwa wyruszył wraz z pasażerami do Warszawy.
[news:1260167]
[news:1260928]
Komentarze (0)