Już w pierwszym secie gdańszczanie pokazali, kto rządzi na boisku. Rozpoczęli od trzypunktowej przewagi (3:0), którą w trakcie gry udało im się znacznie zwiększyć (17:11, 22:13). Gdańskie lwy bardzo pewnie zmierzali po zwycięstwo, które szybko osiągnęli (25:16).
Druga odsłona spotkania była już bardziej wyrównana. Siłą gdańskich lwów w tym secie była zagrywka, dzięki której zdobyli kilka punktów. Projekt Warszawa poprawił natomiast grę w bloku i w ataku, dzięki czemu nie dopuścił już do tak dużej różnicy punktów. Aż do stanu 20:20 warszawianie mieli szansę na zwycięstwo. Błędem serwisowym goście przypieczętowali swoją kolejną przegraną (25:22).
Trzecia odsłona spotkania to kolejny pokaz dobrej gry Trefla. Gdańszczanie zagrali aż sześć udanych akcji, zmieniając wynik z 1:2 na 7:2. Siatkarze Projektu Warszawa po kiepskim początku wrócili do lepszej gry, osiągając w połowie seta remis (16:16). W tym momencie gdańszczanie znów odpowiedzieli serią udanych akcji (21:16). Ostatecznie Trefl znów zwyciężył, choć już nie z tak dużą przewagą (25:23). Ostatni punkt wywalczył Mateusz Mika, który wrócił do gry po kontuzji.
[news:1277771]
Trefl Gdańsk – Projekt Warszawa 3:0 (25:16, 25:22, 25:23).
MVP Bartłomiej Mordyl
[news:1272359]
[news:1277077]
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.