Trefl Gdańsk do niedzielnego spotkania z Projektem Warszawa przystępuje po serii pięciu wygranych. Gdańszczanie zwycięską ścieżkę rozpoczęli miesiąc temu w pucharowym meczu z Cuprum Lubin. Od tego czasu pokonali także Cerrad Eneę Czarnych Radom, PSG Stal Nysa, GKS Katowice i Asseco Resovię Rzeszów.
Gdańszczanie na przygotowania do meczu z Projektem mieli więc dwa tygodnie.
- Sytuacja pauzowania w miniony weekend ma swoje plusy i minusy. Jesteśmy po pięciu zwycięstwach i myślę, że mamy dobry okres naszej gry, więc z jednej strony szkoda, że nie graliśmy, a z drugiej strony mieliśmy okazję wyleczyć drobne urazy i ten tydzień pozwolił nam na doprowadzenie wszystkich do pełni zdrowia, co przekłada się oczywiście na dobrą pracę na treningach. Warszawa miała w ostatnim czasie swoje problemy, aczkolwiek dwa mecze w Belgii Projekt zagrał na naprawdę dobrym poziomie i mimo tego, że grali w różnych zestawieniach, to prezentowali wysoki poziom. Spodziewam się bardzo ciężkiego meczu, nasze spotkania z Warszawą zawsze są bardzo zacięte i myślę, że podobnie będzie w niedzielę - mówi trener Trefla Gdańsk Michał Winiarski.
W niedzielnym meczu szkoleniowiec Gdańskich Lwów będzie miał już do dyspozycji Mateusza Mikę, który doznał kontuzji w styczniu. Choć uraz nie był groźny, wykluczył zawodnika na ponad dwa tygodnie z gry.
- Mateusz od początku tygodnia trenuje już w pełnym wymiarze, także na pewno będzie do dyspozycji w tym meczu - potwierdza trener gdańszczan.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.