reklama

Zwycięstwo Lechii w pierwszym meczu europejskich pucharów [RELACJA]

Opublikowano:
Autor:

Zwycięstwo Lechii w pierwszym meczu europejskich pucharów [RELACJA] - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Piłka nożna Lechia Gdańsk w swoim pierwszym meczu w europejskich pucharach w 2022 podjęła na stadionie w Gdańsku FK Akademiją Pandev z Macedonii Północnej. Biało-Zieloni chcieli w tym spotkaniu podtrzymać passę polskich zespołów, które wygrały swoje pojedynki. W eliminacjach Ligii Mistrzów Lech Poznań pokonał Quarabach, a Pogoń Szczecin zwyciężyła z KR Reykjavik w Lidze Konferencji Europy.
reklama

Lechia Gdańsk zwyciężyła w pierwszym meczu 4:1 i może być spokojniejsza przed rewanżem. Zawodnicy gospodarzy grali ofensywną piłkę co zaowocowało aż 4 zdobytymi bramkami. Nie udało się natomiast zachować czystego konta, ponieważ trafieniem honorowym popisał się Joković. Zawodnikiem spotkania niekwestionowanie został jednak kapitan Biało-Zielonych Flavio Paixao, który zdobył hat-tricka.

Burdy i solidna zaliczka

Pierwsze podanie spotkanie wykonali goście. Już w pierwszej minucie Macedończycy stanęli przed dobrą okazją na bramkę. Po podaniu ze skrzydła futbolówka trafiła do zawodnika Akademiji , jednak po strzale zawodnika poleciała obok słupka. Chwilę później swoją okazję mieli gospodarze. Piłka po uderzeniu Conrado otarła się o słupek i wyleciała poza boisko. Kilka minut później Lechia miała rzut rożny, ale bez większego zagrożenia po uderzeniu Conrado.

Zaledwie po kilku minutach pierwszej połowy sędzia przerwał mecz, ponieważ na trybunie kiboli Lechii rozpoczęły się burdy oraz rzucanie przedmiotami na murawę. W pewnym momencie wezwani zostali ratownicy medyczni do pomocy osobie poszkodowanej znajdującej się na trybunach. Wśród swoich kibiców o spokój interweniowali również zawodnicy Biało-Zielonych. Między innymi kapitan zespołu Flavio Paixao czy Dusan Kuciak, który to pobiegł po wcześniej wspomnianych ratowników o pomoc dla kibica. W między czasie pozostali zawodnicy opuścili płytę boiska. Po 15 minutach przerwy speaker poinformował zebranych na stadionie, że jakikolwiek kolejny incydent spowoduje przerwanie meczu i walkower dla gości, a dla Lechii kary finansowe. Do gry piłkarze wrócili dopiero po ponad 40 minutach. Jednak z powodu tak długiej przerwy przed wznowieniem meczu obie drużyny przeprowadziły najpierw krótką rozgrzewkę.

[news:1328191]

Po wznowieniu gry przewagę mieli zawodnicy Akademiji. W 9 minucie spotkania do interwencji został zmuszony Dusan Kuciak, który wybił piłkę na rzut rożny. Chwilę później szansę na swoją akcję mieli gospodarze, ale Łukasz Zwoliński znajdował się na pozycji spalonej. W 11 minucie żółtą kartkę za faul przed swoim polem karnym otrzymał Dusan Joković. W walce o piłę przewrócił on Flavio w okolicy 18 metra. Do piłki podeszli Gajos oraz Pietrzak i to ten drugi uderzył na bramkę. Strzelił jednak on prosto w mur i żeby nie ryzykować kontry piłka została cofnięta do bramkarza Lechii.

W akcji gości dobrze zachował się Gajos, który czysto odebrał piłę w swoim polu karnym. W 17 minucie spotkania gospodarze wyszli na prowadzenie po bramce Flavio Paixao. W polu karnym piłę dostał Conrado, który podał na 4 metr do nadbiegającego kapitana.

Kilka minut później w starciu z zawodnikiem macedońskim ucierpiał Nalepa i wezwani do niego zostali medycy klubowi. Przez chwilę gospodarze grali w osłabieniu, ponieważ zgodnie z przepisami piłkarz Lechii musiał zejść z boiska. Od 24 minuty meczy gospodarze mogli cieszyć się z dwubramkowej przewagi. Dobrym podaniem prostopadłym popisał się wcześniejszy strzelec Flavio Paixao, a podawał on do Łukasza Zwolińskiego. Napastnik gospodarzy minął jeszcze bramkarza i strzelił na pustą bramkę podwyższając wynik.

W 30 minucie dobrą interwencją w obronie popisał się Nalepa, który wybił piłkę spod nóg napastnika Akademiji. Chwilę później akcję mieli gdańszczanie, ale obrońcy gości przecięli podanie Conrado w polu karnym. Parę minut później Flavio dośrodkowywał w pole karne do Terrazzino, który próbował akrobatycznie uderzać nożycami, ale piła ostatecznie została wznowiona od bramki. W kolejnej akcji do interwencji zmuszony został Dusan Kuciak.

W następnej akcji Lechii w starciu z Paixao ucierpiał kapitan gości Dime Dimov, do którego zostali wezwani klubowi fizjoterapeuci. W 39 minucie role w drużynie Tomasza Kaczmarka się odwróciły. Prostopadle podawał Łukasz Zwoliński, a swoją drugą bramkę w tym spotkaniu strzelił Flavio Paixao. Pomimo dwubramkowej przewagi zawodnicy Lechii nie cofnęli się do obrony co zaowocowało kolejną bramką i większą przewagą przed rewanżowym meczem na wyjeździe.

W 42 minucie spotkania swój pierwszy strzał od dobrych kilku minut na bramkę Kuciaka oddali goście. Po chwili szansę na klasycznego hat-tricka miał Flavio, ale piłka po uderzeniu lobem wpadła na siatkę tuż za poprzeczką i Lechia dalej prowadziła w pierwszej połowie 3:0 Z Akademiją Pandev.

Do szatni Lechia Gdańsk schodziła z solidną zaliczką przed drugą połową. Trzybramkowe prowadzenie po pierwszej połowie może dać komfort uspokojenia gry. Na plus można zaliczyć gospodarzom ciągłe próby ataku mimo prowadzenia w meczu. Najwięcej i tak prawdopodobnie będzie mówiło się o przerwanym spotkaniu z powodu burd i rzucania przedmiotami na murawę. Mecz został wznowiony dopiero po ponad 40 minutach i ostrzeżeniach, że każdy kolejny incydent będzie karany walkowerem. Więc pomimo 3 bramkowego prowadzenia piłkarze Lechii nie mogą być pewni awansu ze względu na poczynania swoich kibiców.

Utrzymanie prowadzenia

Drugą połowę obie drużyny rozpoczęły w tych samych składach. Tym razem pierwsze podanie wykonali gospodarze. W początkowych minutach drugiej części meczu gdańszczanie próbowali atakować. Najpierw strzał zza szesnastki oddał Terrazzino, a następnie podanie w pole karne do Flavio zostało przerwane przez Jovanovskiego. Później gra toczyła się głównie w środkowej części boiska, ale częściej przy piłce byli goście. Spokojniejsza gra jednak nie uśpiła Lechii i już po chwili Pietrzak podawał po ziemi w pole karne do Zwolińskiego. Tym razem jednak piłkę przecięli obrońcy Akademiji i akcja nie skończyła się kolejną bramką.

W 56 niebezpieczną akcję przeprowadzili goście. Najpierw wyszli trzech na jednego, jednak powrót zawodników z pola spowolnił tą akcję. Ostatecznie jednak błędy w przejęciu piłki doprowadziły do sytuacji bramkowej dla Akademiji. Górą w pojedynku Kuciak Gjorgjevski był bramkarz gdańszczan. Piłka wybita narzut rożny doprowadziła do kolejnej okazji gości. Strzał zza pola karnego oddał ponownie Gjorgjevski, a paradą popisał się kolejny raz słowacki bramkarz, chociaż tym razem musiał interweniować na dwa razy ponieważ nie złapał futbolówki.

W 61 minucie na połowie rywala Zwoliński odebrał piłkę i próbował swojego szczęścia z dystansu, jednak strzał nie był zagrożeniem dla Jovanovskiego. Po chwili Terrazzino próbował przebić się przez 4 rywali indywidualną akcję, lecz ostatecznie stracił piłkę. Nie udało się do niej dobiec również Conrado, który był w pobliżu.

W 65 minucie podwójną zmianę przeprowadził Gjorgje Stojchev.  Za Martina Gjorgievskiego wszedł Goran Tomovski, a za Marko Gjorgjevskiego Sasko Pandev.

Po chwili jednak w 66 minucie hat-tricka w końcu skompletował Flavio Paixao. Portugalski napastnik uderzył z pola karnego lewą nogą i nie dał szans bramkarzowi gości. Tym razem napastnikowi Lechii piłę wyłożył Marco Terrazzino. Po wznowieniu gry zamieszanie pod bramką Kuciaka, ale ostatecznie udało się wybić piłkę na rzut rożny. Po stałym fragmencie gry nie było jednak większego zagrożenia, ponieważ bramkarz złapał dośrodkowanie.

Po kilku minutach Paixao mógł zdobyć kolejną bramkę, ale trafił w słupek. Do strzału nawet nie próbował rzucać się Jovanovski, ale po odbiciu od bramowania bramki piła trafiła w jego ręce. W 71 minucie Tomasz Kaczmarek również przeprowadził podwójną zmianę. Za Conrado wszedł Christian Clemens, natomiast za kapitana oraz strzelca trzech bramek w tym spotkaniu Flavio Paixao wszedł Ilkay Durmus.

W 78 minucie obie drużyny przeprowadziły zmiany. W zespole gości za Mitrovskiego wszedł Ilija Donov, natomiast w drużynie Biało-Zielonych z murawy zeszli Maciej Gajos i Marco Terrazzino, a zastąpili ich Jarosław Kubicki i Kacper Sezonienko. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłkę do bramki skierował Dusan Joković i zmniejszył różnicę bramek do 4:1. Dośrodkowywał Pandev, który wszedł na boisko kilkanaście minut wcześniej. Przez dłuższy czas to właśnie goście przeważali i w końcu udało im się zdobyć bramkę.

Kilka minut później z kontrą wyszli piłkarze z Gdańska, ale po podaniu Durmusa do piłki w polu karnym nie doszedł Sezonienko. Próbował jeszcze zawalczyć o piłkę Zwoliński, ale obrońcy oddalili zagrożenie. Kilka minut później doświadczony napastnik gospodarzy miał okazję na zwiększenie swojego dorobku bramkowego, ale bramkarz gości wybił piłę na rzut rożny. Pod sam koniec meczu ponownie obie drużyny przeprowadziły swoje zmiany. W składzie gospodarzy za Davida Steca wszedł Filip Koperski. W drużynie gości tym razem jednak podwójna zmiana. Za Maronga oraz Velinkovskiego weszli Krstevski i Trajkov.

W drugiej połowie aktywniejsi w ataku byli goście i doprowadziło to do kolejnego strzału na bramkę Kuciaka w doliczonym czasie gry. Tym razem jednak uderzenia było ponad bramką. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie i Lechia Gdańsk pokonała na własnym stadionie FK Akademiję Pandev w ramach pierwszej rundy kwalifikacji Ligi Konferencji Europy. Trzy bramki prowadzenia to solidna zaliczka przed rewanżem w Macedonii Północnej w przyszłym tygodniu.

Bramki:
1:0 - F. Paixao (as. Conrado) - 17'
2:0 - Ł. Zwoliński (as. F. Paixao) - 24'
3:0 - F. Paixao (as. Ł. Zwoliński) - 39'
4:0 - F. Paixao (as. M. Terrazzino) - 66'
4:1 - D. Joković (as. S. Pandev) - 81'

Rewanż 1. rundy kwalifikacji Ligii Konferencji Europy odbędzie 14 lipca w Macedonii. Spotkanie rozpocznie się na stadionie w Skopje o godzinie 17:00.

Składy:
Lechia Gdańsk:
D. Kuciak - R. Pietrzak, M. Maloca, M. Nalepa, D. Stec - J. Kałuziński, M. Gajos, Conrado, M. Terrazzino - F. Paixao, Ł. Zwoliński

FK Akademija Pandev:
M. Jovanovski - N. Sharkoski, T. Iliev, D. Joković, D. Dimov, Z. Ivanovski - M. Gjorgievski, O. Marong, D. Mitrovski - K. Velinovski, M. Gjorgjevski

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama