Pierwszą naprawdę groźną okazję Stal mielec miała w 15 minucie spotkania. Wolski dostał długie podanie za plecy obrońców. Zawodnik gości przyjął piłkę i oddał strzał na bramkę Kuciaka z pola karnego. Bramkarz Lechii wybronił to uderzenie nogą, a piłkę na rzut rożny wybił asystujący mu Michał Nalepa.
Kilka minut później z kontrą wyszli zawodnicy z Gdańska. Lewym skrzydłem w pole karne Stali wbiegł Conrado. Brazylijczyk podał do Durmusa, któremu nie udało się oddać uderzenia, ponieważ obrońca gości zablokował piłkę. Nawet jeśli futbolówka zostałaby umieszczona w bramce to i tak nie zostałby uznany ten gol, ponieważ sędzia po chwili odgwizdał pozycję spaloną Conrado.
W 26 minucie meczu sędzia został zmuszony do przerwania spotkania, ponieważ grupa kibiców Lechii Gdańsk jak zwykle odpaliła race. Pojedynek oby drużyn został wznowiony dopiero po kilku minutach.
Pierwszy celny strzał gospodarze oddali dopiero w ostatnich minutach pierwszej połowy. Uderzenie zza pola karnego oddał Maciej Gajos, ale Bartosz Mrożek złapał piłkę na raty.
Decydująca bramka
Z informacji podanych przez spikera w przerwie na stadionie znajduje się 6920 osób. Na drugą połowę obie drużyny wróciły w niezmienionych składach.W 52. minucie meczu Maciej Gajos próbował uderzyć na bramkę Mrożka z woleja. Piłka trafiła do kapitana Lechii po dośrodkowaniu z rzutu rożnego przez Kałuzińskiego, ale ostateczne uderzenie nie poleciało nawet w światło bramki.
W drugiej połowie ofensywę Lechii rozbudzili zmiennicy. W 68 minucie zza pola karnego uderzał Zwoliński, który jednak był na pozycji spalonej. Chwilę później do napastnika Biało-Zielonych dogrywał Sezonienko. Zwoliński jednak nie trafił w bramkę gości.
Kilka minut później było już jednak 1:0 dla gospodarzy. Dośrodkowanie w pole karne trafiło w Durmusa, od którego odbiła się piłka. Trafiła ona pod nogi Łukasza Zwolińskiego, który pokonał bramkarza Stali. Sędzia przed wznowieniem gry czekał jeszcze na informację od zespołu VAR w celu weryfikacji, czy bramka na pewno powinna zostać uznana.
Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Było to trzecie z rzędu zwycięstwo Lechii Gdańsk, a drugie w rozgrywkach ligowych. Dzięki zdobytym trzem punktom Biało-Zieloni opuścili strefę spadkową.
Bramki:
1:0 - Ł. Zwoliński (as. I. Durmus) - 73'
Następne spotkanie gdańszczanie rozegrają już w najbliższy piątek. Przeciwnikiem i jednocześnie gospodarzem będzie stołeczna Legia Warszawa.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.