Powrót kibiców na stadiony piłkarskie i hale sportowe nie nastąpi szybko. Rząd rozpoczął wprawdzie luzowanie obostrzeń, ale stadiony i hale sportowe znajdują się na końcu listy obiektów do "odmrożenia”. Prawdopodobnie już do końca sezonu PKO Ekstraklasy, kibice nie zasiądą już trybunach Stadionu Gdańsk.
Inaczej może być w przypadku fanów piłki nożnej, którzy będą chcieli na żywo podziwiać rozgrywany w Gdańsku finał Ligi Europy. Rozmowy w sprawie możliwości udziału publiczności w tym meczu prowadzi z rządem prezes PZPN Zbigniew Boniek. Wiele wskazuje na to, że w ramach kompromisu rząd zezwoli na zapełnienie 25% miejsc na gdańskim stadionie. Oznaczać to będzie około 10 tysięcy kibiców, którzy na żywo dopingować będą najlepsze europejskie kluby.
Kto zagra w finale?
Finalistów Ligi Europy poznamy 6 maja. W meczach półfinałowych rywalizują dwie pary: Manchester United z AS Roma oraz hiszpański Villarreal z Arsenal Londyn.Finał w Gdańsku zostanie rozegrany 26 maja. Prawa do transmisji telewizyjnej zostały sprzedane do 80 krajów.
[news:1135770]
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.