Kobieca drużyna Lechii Gdańsk mogła zapisać się na kartach klubowej historii. Biało-Zielone jednak uległy w finale Wojewódzkiego Pucharu Polski z Pogonią Gościniec nad Wisła II Tczew. Piłkarki z obu klubów mogły pomyśleć, że czas się zatrzymał. W tym jak i poprzednim finale na tablicy wyników widniał wynik 5:1 dla Tczewianek.
Mecz z wysokiego C rozpoczęły zawodniczki z Tczewa. W pierwszej połowie to one pokazały dominacje nad piłkarkami Lechii Gdańsk. W 22 minucie meczu trafiły po raz pierwszy. Na tablicy wyników 1:0, a strzelczynią bramki Kinga Ejzel. Zawodniczki z Tczewa nadal napierały na bramkę Juli Więsierskiej. Trzy minuty później zawodniczka Pogoni Martyna Tryka, popisała się fenomenalnym uderzeniem z daleka. Wynikiem 2 do 0 zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Zawodniczki Lechii Gdańsk nie oddały nawet celnego strzału na bramkę rywalek.
Druga połowa wyglądała zupełnie inaczej. Zawodniczki Lechii Gdańsk wreszcie wyszły na murawę, a przynajmniej na jakieś kilkanaście minut... No właśnie, euforia zawodniczek z Gdańska nie trwała długo. Po bramce na 2:1, którą zdobyła Victorya Khuda, do głosu doszła Pogoń. Po rzucie rożnym samobójczą bramkę ustrzeliła zawodniczka Lechii Katarzyna Sokołowska. Następnie strzałem z dalszej odległości popisała się Nadia Boichuk. Skutecznie wykorzystany rzut karny przez Kingę Ejzel ustanowił wynik spotkania. Na tablicy wyników 5:1.
[yt:vCsUV99ZSYw}
Zawodniczki Lechii Gdańsk powtórzyły wynik sprzed roku i musiały uznać wyższość rywalek. Piłkarki Pogoni czekają teraz zmagania w I rundzie Pucharu Polski Kobiet na szczeblu centralnym. Zagrają w Tczewie z zespołem Bielawianka Bielawa.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.