Osłabieni (?) vs zmęczeni
W ostatnim tygodniu wiele działo się w szeregach obu ekip - gospodarze niedzielnej potyczki, czyli Lokomotiv Dauvgapils wczoraj nadrabiał zaległości z 5.kolejki KLŻ - na własnym terenie zmierzyli się z OK Kolejarzem Opole i pewnie pokonali rywali 51:39. Świadomość, że drużyna praktycznie z dnia na dzień rozegra kolejne spotkanie, może być "wodą na młyn" dla gości, którzy w tym upatrują szans na zwycięstwo.Problem w tym, że mogli wystąpić w niedzielę zdziesiątkowani, bowiem w środowego spotkania ligi duńskiej nie ukończyło dwóch zawodników Wybrzeża - Benjamin Basso (Team Fjelsted) i Tim Sorensen (Region Varde Elitesport) ze względu na wypadek w czwartym biegu, po którym udali się do szpitala. Obaj skarżyli się na ból biodra.
Na szczęście dla Wybrzeża ww. żużlowcy znaleźli się w składzie na niedzielną potyczkę, którego stawką oprócz dwóch "oczek" za zwycięstwo, był również punkt bonusowy - otrzyma ją drużyna z najlepszym dorobkiem w dwumeczu. Przypomnijmy, że w pierwszym starciu Wybrzeże pokonało na własnym terenie Lokomotiv 54:36.
Na spokojnie
Początek spotkania lepiej ułożył się dla gości, którzy wygrali dwa biegi dwukrotnie w stosunku 2:4 (4:8) - najpierw za sprawą Basso, a potem Wysockiego. Rozmiary zwycięstwa drugiego wyścigu byłyby okazalsze, gdyby nie upadek Kaulinsa (Lokomotiv) na trzecim okrążeniu, ponieważ gdańszczanie prowadzili 5:1 (Kamiński zajmował drugą lokatę). W powtórce ponownie Wysocki nie dał szans rywalom, ale Filimonovs skutecznie zaatakował "Kamyka" i wyszarpał dwa "oczka" dla swojej ekipy.Potem do głosu doszli gospodarze - znowu mieliśmy wyścig przerwany, bowiem od razu po wejściu w zakręt upadli Pieszczek i Kolodinkis (Lokomotiv). Obaj byli zdolni do dalszej jazdy, ale w powtórce trzeciego starcia zabrakło żuzlowca Wybrzeża i osłabieni gości musieli uznać wyższość Łotyszy (8:10). Po czwartej rywalizacji mieliśmy remis (12:12).
Gdańszczanie nie zamierzali tanio skóry oddawać, chociażby za sprawą Soerensena, który pewnie zapunktował za "trzy" (14:16).
Dużo działo się w kolejnej potyczce - doszło do wielkiej kraksy z udziałem trzech zawodników - Kołodinskiego (Lokomotiv), Pieszczka i Filimonowa (Lokomotiv) - ostatni z nich opuścił tor i udał się na badania, stąd Łotysze musieli dokonać zmiany - za juniora Lokomotivu w potwórce pojechał Juhno, w której ponownie zabrakło żuzlowca Wybrzeża (dostał już drugie upomnienie od sędziów). Ostatecznie drużyny podzieliły się punktami (17:19) - Basso wygrał z olbrzymią przewagą.
Goście znacząco odskoczyli rywalom po 7. i 8.biegu - kapitalny start duetu Iversen-Wysocki zakończył się podwójnym zwycięstwem gdańszczan (18:24), podobnie jak start dwójki Grzelaka oraz Soerensena kilkadziesiąt sekund później (19:29).
Po czterech kolejnych remisowych starciach (31:41) było już wiadomo, że Wybrzeże zgarnie bonusowy punkt, a dwa za zwycięstwo miało już na wyciągnięcie ręki, choć ostatni start przed biegami nominowanymi padł łupem gospodarzy (35:43) - Łotysze wygrali start, ale na moment stracili prowadzenie dzięki brawurowej jeździe Iversena. Ostatecznie jednak Michaiłów "odbił" pozycję Duńczyka, tym samym Lokomotiv dopisał sobie nie pięć, a cztery "oczka".
Wiktorię gdańszczanom zapewnili Birkemose wraz z Soerensem, którzy w przedostatnim wyścigu zdobyli trzy punkty (38:46), a kropkę nad "i" postawili Iversen z Basso (40:50) - ten pierwszy bez problemów wygrał bieg, a drugi dołożył jedno "oczko".
9. Jevgenijs Kostigovs 12+1 (2,1,1*,3,3,2)
10. Olegs Mihailovs 8 (3,0,2,3,0,0)
11. Kasts Puodzuks 1+1 (0,0,1*,-)
12. Emil Breum 5 (1,2,2,0,-)
13. Daniils Kolodinskis 10 (3,2,1,1,3)
14. Nikita Kaulins 1 (w,1,0)
15. Damirs Filimonovs 2 (2,-,-)
16. Artioms Juhno 1 (1,0)
Wybrzeże Gdańsk:
1. Benjamin Basso 11+1 (3,3,3,1*,1)
2. Krystian Pieszczek 0 (w,w,-,-)
3. Kacper Grzelak 5 (1,1,3,0,-)
4. Tim Sørensen 10+2 (2,3,2*,2,1*)
5. Niels-Kristian Iversen 13 (2,3,3,2,3)
6. Eryk Kamiński 1 (1,u,0)
7. Miłosz Wysocki 7+1 (3,2*,2)
8. Marcus Birkemose 3 (0,1,2)
Komentarze (0)