Oficjalnie: Nie będzie wielkiej sportowej imprezy w Gdańsku

Boom na piłkę kobiecą trwa

Smutek z pewnością w szeregach PZPN-u był duży, zwłaszcza że mogła nadarzyć się niepowtarzalna (jak na tamte czasy) okazja, aby wreszcie podopieczne Niny Patalon zadebiutowały na wielkim turnieju.

Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło - biało-czerwone i tak wywalczyły awans do europejskiego czempionatu po pokonaniu w finale barażów Austrię w dwumeczu 2:0 (1:0, 1:0), a kropkę nad "i" postawiła Ewa Pajor, zdobywając w drugim spotkaniu bramkę w doliczonym czasie gry.

W turnieju finałowym Polki zakończyły swój udział na etapie fazy grupowej, zajmując 3.lokatę w grupie C - dwa mecze przegrały (ze Szwecją 0:3 i Niemcami 0:2) i jeden wygrały (z Danią 3:2). 

Zanim jednak odbyła się 14. edycja kobiecych ME, już w lipcu 2024 roku PZPN ogłosił ponowną chęć goszczenia najlepszych ekip Starego Kontynentu.

- Chcemy tu, w Polsce, stworzyć wyjątkowe święto piłki nożnej kobiet. Jest to istotny element ogólnej strategii federacji. Jeden z jej priorytetów - zapowiedział wtedy prezes PZPN Cezary Kulesza.

Burszyntek mógł być ponownie centrum sportowych wydarzeń 

W rozgrywkach weźmie udział 16 drużyn, które rozegrają łącznie 31 meczów: 24 spotkania fazy grupowej, cztery ćwierćfinały, dwa półfinały oraz finał.

Zgodnie z wymaganiami UEFA, gospodarz mistrzostw musi dysponować stadionem o pojemności min. 50 000 widzów, trzema stadionami na co najmniej 30 000 miejsc oraz czterema mogącymi pomieścić powyżej 20 000 kibiców. 

PZPN wytypował osiem stadionów piłkarskich spełniających te kryteria, zlokalizowanych w siedmiu miastach: Białystok, Gdańsk, Kraków, Szczecin, Warszawa (PGE Narodowy oraz stadion Legii), Wrocław i Zabrze. Wszystkie samorządy aktywnie uczestniczyły w przygotowaniu aplikacji konkursowej i zadeklarowały gotowość do współpracy przy organizacji turnieju.

Skupmy się na mieście najbliższym naszym sercom - stolica Trójmiasta była gotowa do organizacji kolejnego ważnego wydarzenia sportowego. Jeżeli wierzyć pierwotnym planom, na Polsat Plus Arenie odbyłyby się trzy mecze grupowe - w tym, co ważne mecze Polek, a także jeden ćwierćfinał i jeden półfinał. 

- To stadion wybudowany z myślą o największych emocjach sportowych. Dzisiaj jest domem reprezentacji Polski kobiet i miejscem, w którym kibice przeżywają. najważniejsze momenty polskiej piłki kobiecej. Od 2012 roku odbywają się tutaj największe wydarzenia sportowe i kulturalne, dlatego jesteśmy gotowi na kolejny krok. - powiedziała Agnieszka Matuszewska, wiceprezes Pomorskiego ZPN w specjalnym spocie reklamowym

NAJWAŻNIEJSZE IMPREZY SPORTOWE NA OBIEKCIE W LETNICY

2012 - UEFA Euro 2012 (faza grupowa, ćwierćfinał)
2021 - finał UEFA Europa League
2024-2027 - mecze reprezentacji Polski kobiet
2012-2020 - kilka meczów towarzyskich/Ligi Narodów reprezentacji Polski mężczyzn

Polska przegrała

Przedstawiciele każdej z nich mieli osiem minut na prezentację swoich pomysłów oraz kolejne siedem na odpowiedzi na pytania 20 członków tego gremium, z szefem UEFA Aleksanderem Ceferniem.

Potem odbyło się tajne głosowanie. Zasady były dość proste - żeby zwyciężyć już w pierwszej turze, należało otrzymać bezwzględną większość głosów, czyli 50 procent plus jeden.

Nie głosowali wiceprezydenci UEFA z Niemiec i Danii, czyli do rozdania było 18 głosów (jeżeli kadydatura zdobyła ich min. 10, otrzyma prawo do roli gospodarza najbliższego Euro).

Jeśli konieczna będzie druga tura, z udziałem dwóch najlepiej ocenionych wcześniej ofert, to decydować będzie już zwykła większość głosów.

Głosowanie wygrali Niemcy, którzy otrzymali 10 głosów.