reklama

Gdańszczanie żegnają Zbigniewa Golemskiego – legendę Lechii Gdańsk

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Lechia Gdańsk

Gdańszczanie żegnają Zbigniewa Golemskiego – legendę Lechii Gdańsk - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
13
zdjęć

Zbigniew Golemski | foto Lechia Gdańsk

reklama
Udostępnij na:
Facebook
Sport Gdańsk pogrążył się w żałobie po śmierci Zbigniewa Golemskiego, wieloletniego trenera i wychowawcy młodych pokoleń piłkarzy Lechii Gdańsk. Jego odejście to ogromna strata dla całej społeczności piłkarskiej, która nie zapomni jego zasług na rzecz rozwoju sportu w naszym mieście.
reklama

Zbigniew Golemski urodził się w Gdańsku, z którym związany był przez całe swoje życie. Jako młody chłopak rozpoczął swoją przygodę z piłką nożną w lokalnych drużynach, ale to w Lechii Gdańsk rozwinął swój talent. Z czasem, po zakończeniu kariery zawodniczej, zajął się trenowaniem młodych adeptów futbolu. Przez lata pełnił funkcję trenera pierwszej drużyny oraz młodzieżowych sekcji, kładąc solidne fundamenty pod przyszłe sukcesy klubu.

Legenda Lechii Gdańsk

Golemski był trenerem, który potrafił wyciągnąć z zawodników to, co najlepsze. Pod jego wodzą Lechia Gdańsk niejednokrotnie osiągała sukcesy, które do dziś są wspominane przez kibiców. Jego podejście do pracy z młodzieżą było kluczowe dla rozwoju klubu – to on wprowadził do zespołu wielu utalentowanych zawodników, którzy później stanowili o sile drużyny. Jego wpływ na rozwój gdańskiego futbolu jest nieoceniony – wielu obecnych trenerów i działaczy Lechii to jego wychowankowie.

Wszyscy wspominają go nie tylko jako ternera, ale mentora i wychowawcę. Jego pasja do piłki nożnej zarażała wszystkich wokół. Zawsze dążył do perfekcji, choć jednocześnie potrafił wsłuchiwać się w potrzeby zawodników i ich wspierać. Jego wizja futbolu oparta była na grze zespołowej, ale także na rozwijaniu indywidualnych umiejętności każdego piłkarza. 

Odejście, które boli

Nagłe odejście Zbigniewa Golemskiego pozostawiło pustkę w sercach wszystkich, którzy go znali. Jego śmierć to cios nie tylko dla rodziny, ale także dla całego środowiska piłkarskiego w Gdańsku. Jego zasługi dla Lechii i całego miasta na zawsze pozostaną w naszej pamięci. Dzisiejsze uroczystości pogrzebowe zgromadziły tłumy, co jest najlepszym świadectwem tego, jak bardzo był szanowany i kochany.

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama