Znamy skalę spadku wpływów do miejskiej kasy

Znana jest już wstępna skala spadku wpływów do miejskiej kasy w ostatnich miesiącach. Prezydent Aleksandra Dulkiewicz poinformowała dziś o poziomie spadku przychodów oraz poziomie cięć kosztów w miejskich wydatkach.

Spadki przychodów sięgają milionów złotych. Wpływy do budżetu skurczyły się zarówno z podatków od osób fizycznych, czynszów od nieruchomości komunalnych, a także ze sprzedaży biletów ZTM.  Marcowe dane wskazują na spadek przychodu z tytułu podatku od osób fizycznych w wysokości około 8 mln złotych w stosunku do marca ubiegłego roku. Dane za kwiecień są dopiero w opracowaniu i poznamy je w ciągu kilku najbliższych dni.

Spadek przychodów z tytułu pobierania opłat za nieruchomości wyniósł 6 mln złotych. W tej kwocie 2 mln złotych to spadek związany z odroczeniem opłat za czynsze komunalne. Największe spadki miasto notuje jednak w przychodach ze sprzedaży biletów ZTM.

- Do budżetu istotny wpływ mają przychody ze sprzedaży biletów transportu publicznego. Za ostatni miesiąc szacujemy spadek tych wpływów o około 10 mln złotych. Mamy jednak nadzieję, że wraz z uruchomieniem większej liczby miejsc pracy wpływy nie będą aż tak malały – mówiła podczas konferencji prasowej Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska. – Nasze szacunki mówią, że w skali roku spadek ten wyniesie 25 mln złotych.

Oszczędności w wydatkach bieżących nawet do 15%

- W niektórych wydziałach udało się zrezygnować z części wydatków na poziomie 15%, w innych na 10%, a część budżetów nadal analizujemy, np. budżet obszaru społecznego, który wynosi ponad miliard złotych. Sytuacja budżetowa miasta dzisiaj jest zatem dobra – ocenia Aleksandra Dulkiewicz.