reklama

TVP będzie musiała przeprosić córkę Bogdana Borusewicza. Zapadł wyrok

Opublikowano:
Autor:

TVP będzie musiała przeprosić córkę Bogdana Borusewicza. Zapadł wyrok - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SamorządW 2020 roku na antenie Telewizji Polskiej wyemitowano program, w którym naruszono dobra osobiste Kingi Borusewicz, córki Bogdana Borusewicza. Anita Gargas oraz TVP muszą teraz przeprosić poszkodowaną na antenie. Wyrok jest nieprawomocny.
reklama

Kłamstwa w magazynie TVP

Cała sprawa rozpoczęła się od wydania głównego "Wiadomości" na antenie TVP 1. W programie wyemitowanym 18 kwietnia 2020 roku padły nieprawdziwe informacje związane z oświadczeniami majątkowymi Kingi Borusewicz, radnej sejmiku województwa pomorskiego. Autorzy programu zasugerowali, że kobiety nie było stać na zakup mieszkania w Sopocie, oraz że wynajmowała je ona, pomijając przepisy przeciwpożarowe i budowlane. Kłamstwa powielono też dwa dni później w "Magazynie Śledczym Anity Gargas".

[news:1379849]

Poszkodowana wraz z jej ojcem, Bogandem Borusewiczem pozwali Telewizję Polską oraz Anitę Gargas, autorkę magazynu. Sprawą zajął się Sąd Okręgowy w Gdańsku.

Przeprosiny w głównym wydaniu "Wiadomości"

Zgodnie z wyrokiem sądu, w ciągu 14 dni od uprawomocnienia się wyroku prowadzący główne wydanie "Wiadomości", w pierwszej minucie trwania programu będzie musiał odczytać przeprosiny. Widzowie mają też usłyszeć oświadczenie Telewizji Polskiej, że podane informacje były nieprawdziwe. 

reklama

Od konsekwencji nie ucieknie również Anita Gargas, autorka magazynu. Kobieta również w ciągu 14 dni od uprawomocnienia się wyroku będzie musiała odczytać w swoim programie przeprosiny powódki. Gargas ma też obowiązek przeprosić i wyrazić ubolewanie za rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji.

Pozwani muszą również wpłacić 20 tysięcy złotych na rzecz Fundacji Dobrych Zwierząt. Sąd Okręgowy w Gdańsku oddalił jednak powództwo w pozostałym zakresie. Poszkodowana wnioskowała o zadośćuczynienie oraz wyższą kwotę wpłaty na cel społeczny.

- Uważam, że to orzeczenie zostało przez sąd bardzo szczegółowo i racjonalnie uzasadnione. Wystąpię o uzasadnienie. Po konsultacjach z klientką podejmiemy decyzję, czy złożymy apelację w tej części, w której to powództwo zostało oddalone, czy nie - mówił na antenie Radia Gdańsk Maciej Śledź, pełnomocnik Kingi Borusewicz.

reklama

[news:1291946]

Na sali nie było pozwanych

Podczas ogłoszenia wyroku, w środę 18 października na sali nie pojawili się ani pozwani, ani ich pełnomocnicy. W lutym tego roku Sąd Okręgowy w Gdańsku oddalił też powództwo Bogdana Borusewicza w tej sprawie. Ten jednak złożył apelację do sądu wyższej instancji.

Wyrok jest nieprawomocny.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama