Polityka zdominowała sesję Młodzieżowej Rady Miasta [ZDJĘCIA]

Sesja rozpoczęła się od ślubowania nowego radnego. Do grona młodych radnych dołączył Tristan Thrun, zaś skład prezydium powiększony został o Patryka Mizerskiego. Obie zmiany personalne to pokłosie odejścia z MRMG Rozalii Łakomiec, dotychczasowej wiceprzewodniczącej. 

Rada pełna polityki

Najwięcej kontrowersyjne, w ocenie części radnych, było pojawienie się przewodniczącego na wiecu "przeciwko przemocy władzy". Na wydarzeniu tym swoje poglądy prezentowały różne osoby, część z nich jawnie popierało skrajne idee lub zachęcała do buntu przeciwko rządzącym. Odpowiadając na ten zarzut, Hamanowicz argumentował, że jego wystąpienie dotyczyło tematów apolitycznych. 

- Mówiłem o samobójstwach wśród młodych ludzi, o ich depresji. Nie przedstawiałem tam idei politycznych - mówił Hamanowicz podczas sesji. Jak zaznaczył przewodniczący MRMG, przemawianie na wiecu nie powoduje, że utożsamia się ze wszystkimi opiniami, jakie padały podczas całej imprezy. 

Stanowisko Komisji Rewizyjnej, którego nie było

Gdy przewodniczący Komisji Rewizyjnej zakończył odczytywanie stanowiska, okazało się, że nie zostało ono przegłosowane przez członków tego gremium. Kilku członków KR poinformowało, że z taką opinią się nie zgadza. 

Jak zaznaczyła obecna na sesji młodych radnych Agnieszka Owczarczak, przewodnicząca Rady Miasta Gdańska, wydanie opinii Komisji Rewizyjnej powinno zostać poprzedzone głosowaniem wszystkich jej członków nad opracowanym projektem. Wówczas nie byłoby wątpliwości, że to opinia większości członków KR, a nie jedynie jednej osoby. Przed kolejną sesją członkowie komisji ponownie wrócą do dyskusji nad projektem stanowiska. Tym razem zakończy się to głosowaniem. 

Przewodnicząca RMG przedstawiła też młodym radnym zasady, jakimi powinien się kierować w swoich wystąpieniach publicznych przewodniczący. 

- Jakub Hamanowicz jako osoba prywatna może mówić wszystko, bo tylko sobie wystawia świadectwo. Natomiast Jakub Hamanowicz jako przewodniczący MRMG może wypowiadać się w imieniu Rady, tylko wtedy gdy Rada mu takiego pełnomocnictwa udzieli - tłumaczyła Agnieszka Owczarczak. 

Przewodniczący zostanie odwołany?

- Cieszę się, że wśród radnych są osoby, które dostrzegają karygodne błędy Jakuba Hamanowicza łamiące statut MRMG i doprowadziliśmy do tego, że „wotum” się odbędzie na październikowej sesji. Chciałbym być w radzie, w której każdy ma prawo do swojego głosu i nieważne jakie masz poglądy to będą one szanowane - mówi Daniel Nawrocki, który od kilku tygodni krytykuje zachowanie Hamanowicza. 

[news:1038640]

Sam zainteresowany kilkukrotnie przyznał się do popełniania różnego rodzaju błędów, jednak zawsze starał się działać na rzecz młodzieży. 

- Poglądy polityczne jak i sposób postrzegania pewnych sytuacji mocno nas podzielił. Wierzę, że kompromis jest możliwy, bo działamy dla młodzieży a nie samych siebie. Możemy nosić garnitury, ale one nie uczynią z nas działaczy, możemy iść do młodych ludzi nawet jeżeli ich hasła są czasem niewygodne, bo reprezentujemy każdego młodego gdańszczanina, nie wybrane osoby - uważa Hamanowicz. 

Zgodnie ze statutem głosowanie nad odwołaniem szefa MRMG odbędzie się na najbliższej sesji.

[news:1033186]