Maciej Kosycarz od lat związany był z fotografią. Jego zdjęcia publikowane były prawie przez wszystkie media związane z Gdańskim. Opublikował też kilkanaście albumów z serii "Niezwykłe zwykłe zdjęcia" w których publikował zdjęcia swoje i swojego ojca Zbigniewa Kosycarza. Albumy te były obrazem zmian jakie zachodziły w Gdańsku od czasów PRL-u aż do dnia dzisiejszego.
W 2016 roku wykryto u niego nowotwór, który udało mu się pokonać. W zeszłym roku doszło do nawrotu choroby. Maciej Kosycarz od kilku tygodni był w śpiączce w jednym z warszawskich szpitali. Zmarł w nocy. W kwietniu skończyłby 56 lat.
- Maciek odszedł robić zdjęcia Panu Bogu - napisali na stronie Agencji Kosycarz Foto Press jego przyjaciele.
Kosycarza wspomniała też prezydent miasta.
- Żal niewypowiedziany. Zapamiętam go przede wszystkim dzięki jego zdjęciom. To oczywiste! Byliśmy umówieni na maj, żeby kolejny tramwaj nazwać imieniem jego ojca Zbigniewa Kosycarza - napisała na Facebooku Aleksandra Dulkiewicz.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.